Oczywiście, że sami zrobiliśmy pisanki...!!
Blog o lingwistycznych i kulturowych obliczach dwujęzyczności i wielojęzyczności. Pisany przez mamę dzieci dwujęzycznych - językoznawcę, logopedę i terapeutę.
Blog o lingwistycznych i kulturowych obliczach dwujęzyczności i wielojęzyczności. Pisany przez mamę dzieci dwujęzycznych - językoznawcę, logopedę i terapeutę.
Wszystkiego Najlepszego dla Was !!!
OdpowiedzUsuńPięknych, radosnych i pogodnych Świąt!!
Pozdrawiam cieplutko
Wesołego Alleluja!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za życzenia i za to Elu,że z nami tutaj jesteś a pisanki oryginalne i piękne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świątecznie
Ewa J.
Życzę radosnych Świąt Wielkanocnych a przy okazji drobna anegdota z krainy dwujęzycznych dzieci, konkretnie mojej wnuczki Matyldy. Bardzo lubi migdały. Ilekroć widze jak je je rzucam komentarz - buch go w migdał żeby krzyk dał.
OdpowiedzUsuńKiedyś nie mogła ich znależć więc pyta - babcia where are these.. nuts. Orzechy? - dziwi się babcia. Nie, these nuts, you know - żeby szyk dał.
:-) Mój synek zawsze mówi w czasie burzy: ALE BRZMI! GRZMI...BRZMI...i czeka, aż mu pomogę wybrać, które jest poprawne...
UsuńPiękne jajeczka :). Mam nadzieję, że i Święta takie były ;). Bo u nas to były prawdziwe ... jaja nie Wielkanoc. Dzieciaki lepiły bałwana i szalały po podwórku z szuflami do śniegu.
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe życzenia!!! i polecam tekst Iwony Majewskiej-Opiełki "Nowe życie" (na mojej liście blogów adres).
OdpowiedzUsuńI powoli wracamy do tematów dwujęzyczności!!