piątek, 23 sierpnia 2013

Kocham Cię, Polsko - gra



Podczas ostatniego "wypadu" do Polski było mi dane obejrzeć grę "Kocham Cię, Polsko".

Chociaż nie jest to gra "z mojej bajki" to jednak doceniłam jej walor edukacyjny. Przeglądałam karty i okazało się, że ho..ho... mam luki w wiedzy - szczególnie czarną dziurą okazał się sport. Stwierdziłam też przy tej okazji, że gra ta jest świetnym przypominaczem wielu tematów dla dorosłych i dobrą nauką dla młodzieży, nastolatków - tych na emigracji w szczególności!!

Może jeszcze ktoś na wakacjach w Polsce zdąży nabyć, albo przynajmniej pograć w Polsce u znajomych, którzy posiadają ;-)

Ze strony Granny: Najcenniejsze w tej grze to zestaw pytań dotyczących Polski. Polskiej historii i geografii, polskiej piosenki i polskiej kuchni. Polskiego filmu i polskiego sportu. Pytania dotyczą tego, co wszyscy znamy i lubimy. I tego, czego nie wiemy, a chcemy się dowiedzieć. A dobraliśmy je tak, że skierowane mogą być do kilku pokoleń graczy - do dziadków, rodziców i wnuków.

A to przykładowe karty:

8 komentarzy:

  1. hmmm ja chyba jednak podziękuję ;P Nie przepadam za takimi grami ;)

    BUZIOL

    OdpowiedzUsuń
  2. :-) rozumiem...
    Ja też...
    Ale zdecydowałam się pokazać, bo jest tam mnóstwo informacji o Polsce, które ja np. na stówę bym pominęła w edukacji moich dzieci (np. ten nieszczęsny sport).
    Na emigracji bym czasem nawet chyba w to pograła ze znajomymi Polakami.
    A może wymyślimy taką grę!!?? - wszystko, co byśmy chciały dzieciom opowiedzieć o Polsce! TYLKO ŻEBY BYŁA W NASZYM KLIMACIE!! Piszesz się?! Może skrzykniemy wszystkich rodziców znajomych, na emigracji, i coś stworzymy?!

    OdpowiedzUsuń
  3. a wiesz Eluniu ze fajny pomysł ! z przyjemnością się pisze ;) POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  4. Gra ta bardziej dla doroslych, i to dobrze wyedukowanych.
    A dla dzieci mozna by takie bejziki zrobic - jak np. wawel, warszawska syrenka i inne rzeczy, ktore juz dziecko powinno/moglo rozpoznac.

    OdpowiedzUsuń
  5. Elcia, widziałam u kogoś w PL, dzieciaki się zniechęciły bo była za trudna. Z dorosłymi chętnie bym przy winie pograła...i przegrała pewnie! A ze zrobieniem gry dla naszych dzieci - świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  6. I widzę, że szatę graficzną zmieniłaś trochę! Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  7. No to rekomendujemy grę, jako dla dorosłych emigrantów ;-)
    A same myślimy nad grą dla dzieci!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dostałam ją od przyjaciół na imieniny. Świetna zabawa. Też polecam.

    OdpowiedzUsuń