tag:blogger.com,1999:blog-7050869195812046340.post434673646428225150..comments2024-01-15T11:13:42.307+01:00Comments on Dwujęzyczność: Ein Schönes WochenendeElżbieta Ławczyshttp://www.blogger.com/profile/06240847821452712281noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-7050869195812046340.post-89512241263965104692013-02-02T00:21:04.688+01:002013-02-02T00:21:04.688+01:00Taaa...Ganz gorące ;-)Taaa...Ganz gorące ;-)Elżbieta Ławczyshttps://www.blogger.com/profile/06240847821452712281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7050869195812046340.post-41017417462805588952013-02-01T19:05:32.732+01:002013-02-01T19:05:32.732+01:00Wam rowniez ein schönes wochenende ;) ... to z tym...Wam rowniez ein schönes wochenende ;) ... to z tym rozumieniem...moj starszak owszem, ale nie rownolegle.... juz tlumacze: to, ze zna jakis wyraz po polsku, to nie znaczy, ze zna go rowniez po niemiecku i musi sie posilkowac tym, co mu "slina na jezyk przyniesie". my z mezem konsekwentnie trzymamy sie ojczystych jezykow (moj maz jest niemcem), a mimo to nasz synus pozwala sobie czasem, na wlasna interpretacje... i tak niedawno miala miejsce pewna scenka. Ja podaje do stolu, z zaznaczeniem, ze: Uwaga jeszcze gorace!, poczym syn odwaraca sie do meza i bardzo powaznie: Es ist ok, ich habe gedmuchet... (dla scislosci: my "dmuchamy" na potrawy, gdy te zwykly pieronsko parowac ;) )<br /><br />pozdrawiamwkropka von BILDschönhttps://www.blogger.com/profile/14465391595006060088noreply@blogger.com